czyli motocyklowy ślub Basi i Sebastiana

 

Ach co to był za ślub! Państwo Młodzi wraz z orszakiem weselnym przyjechali motocyklem. Ceremonia zaślubin miała miejsce w plenerze i była prowadzona przez Pana Prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, który przybył na swoim Harley’u.

Natomiast strugi ulewnego deszczu w czasie uroczystości potraktować należy jako bardzo szczęśliwy znak. Mariage pluvieux, mariage heureux – powiadają Francuzi.

Wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Życia kochani!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *